1.9 tdi bxe padł.co kupić?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • shu
    Rider
    • 2013
    • 372
    • Octavia II (1Z3)
    • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

    #26
    Zamieszczone przez adaś
    To już daje do myślenia.
    Zamieszczone przez adaś
    Cytat:
    1l/1000km mieści się w normie VAG'a


    No tak...


    canecorso, 2007 przebieg auta 200 kkm a silnika (teoretycznie)90 kkm.
    Zamieszczone przez canecorso
    U mnie jak tak brał to zmieniłem panewki
    panewki zmieniałem.

    A silnik wymieniało ASO Bydgoszcz Serwis 00020. także gorąco polecam omijać szerokim łukiem :evil:
    ...a w garażu "zielona kura"...

    Komentarz

    • himi
      L&K
      • 2013
      • 1115
      • Octavia II (1Z3)
      • CBZB 1.2 TSI 105 KM

      #27
      Założyli ci nowy silnik i tak się rozp....?

      Komentarz

      • abstinent
        RS
        S_OCP Member
        • 2007
        • 4842
        • Octavia II combi (1Z5)
        • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

        #28
        poprzedniemu właścicielowi i używany
        tak to jest z używkami jak nie wiadomo co to jest
        do tego w aso....
        toć lepiej w stodole się zrobi :lol:

        Komentarz

        • robreg
          L&K
          • 2010
          • 1195
          • Octavia I (1U2)
          • AXP 1.4 MPI 75 KM

          #29
          Zamieszczone przez Deo
          robreg, jeśli to nie tajemnica to możesz podzielić się informacją jaki był całkowity koszt napraw BXE? Pytam, bo może się okazać, że nie warto pakować kasy w "remont" tylko kupić potestowe 2.0 CR.
          caly problem u mnie polegal na dwoch rzeczach:
          - silnik zaczal sie pi..........ć w calkowicie odwrotnej kolejnosci od tej, ktora chcialbys sobie zyczyc, jako wlasciciel auta.
          - mechanik, ktory robil pierwsza naprawe zapomnial mi powiedziec o tym, ze:
          - - glowica nie nadaje sie do dalszej eksploatacji
          - - nie powinienem dokonywac wymiany walka i szklanek z powodu punktu numer 1

          Po pierwszej naprawie (2,5kpln) silnik wrocil do normy i banan wrocil na gebe. Problem polegal na tym, ze 3kkm pozniej, zaczela delikatnie popuszczac turbina i silnik zaczal pracowac na szlachetnych spalinach (podobno blekitna krew to ta szlachcianska, mam nadzieje, ze rozumiecie aluzje). No to dawaj, jako ze auto dalej mialo byc "tylko dla mnie", nowa turbina, osprzet, oleje, duperelki, przy okazji calkowicie, slawetne panewki korbowodowe - razem cos kolo 3kpln, ale samochod nadal mial byc dla mnie...

          nie minelo kolejne 3kkm i zaczal sie koszmar psychopaty - silnik pracuje rowno, chodzi sobie jak trzeba, zadnych bledow, a ja chodze jak psychiczny i wszem i wobec glosze, ze spaliny maja w sobie za duzon nut wedzonych, ze do tortu pt. zupa dla moturu ida nie te skladniki co potrzeba... i sie tak zwodzilem i wachalem i cudowalem i ojezu i lomatko... az padla decyzja - czapka precz. Nie bylo mi latwo, bo wiedzialem ze samo zdjecie czapki to w ch.... kasy (tak, zeby to zrobic dla siebie, a nie dla obcego klienta, czy na handel), ale slowo sie rzeklo. Glowica precz, dolot do mycia (po raz kolejny, na wszelki wypadek), glowica do weryfikacji i sie zaczelo. 5 gniazd zaworowych do wy...., trzy prowadnice zaworowe nie istnialy, olej lal sie wydechowymi doslownie, jak by lac w kanaly wylotowe, reakcja szlifierza - nie wierze, ze czapka ma mniej niz 400kkm, to po prostu niemozliwe. Mozliwe, a jakze, miala wtedy tylko 196kkm. Glowica wraca od szlifierza i jak juz jest ladna i pachnaca, zauwazam, ze cos, czego zaden szlifierz nie rusza, u mnie jest obrazem nedzy i rozpaczy - gniazda pompowtryskiwaczy byly przeorane tak, ze na przestrzeni 6kkm nowe uszczelniacze pompek znikly calkowicie - przestaly istniec. Wiec mam ja sobie zajebiscie zrobiona glowice, nie nadajaca sie w ogole do uzytku. Szukam co ludzie pisza, trafiam na strzepy informacji o tulejowaniu gniazd PD. Wychodzi na to, ze to druciarstwo, az zeby bola, ale alternatyw nie ma. Nowa podrobka glowicy to 3,3kpln, surowa glowica w ASO to 7,8kpln, uzbrojona w zawory glowica z ASO to juz tylko 8,3kpln. Tulejowanie gniazd - 350 czy 400 zlotych. Rozwazajac wszystkie koszty do poniesienia i te juz poniesione (m.in. wykonana obrobke glowicy za 600 pln) stwierdzam, ze trzeba brnac w to gowno, majac nadzieje, ze sie w nim jednak nie utopie. Glowica jedzie do regeneracji gniazd, wraca, kolejne plny znikaja z konta (za komplet srub, jakie trzeba, lub jakie powinno sie wymienic przy demontazu calej glowicy oraz za nowa UPG, w ASO, po obfitym rabacie zostawilem okolo 900pln), skladamy silnik, cudujemy przy skladaniu i uruchamianiu, silnik ozywa i dziala.

          W sumie trzecia naprawa nie zostala przeze mnie dokladnie policzona, bo mi nerwow szkoda (szacuje ze otarla sie o kwote ok. 3,5kpln wraz z zartobliwa kwota za prace znajomego, ktory cierpliwie znosil moje szalone pomysly, by wszystko zrobic najlepiej jak sie da, pomimo przyjetego druciarstwa).

          Czemu tak i czemu jeszcze mam ten silnik? Bo jakbym wiedzial, ze sie przewroce, to bym sie polozyl. Turbina rozciekla sie na przestrzeni moze 500km (moze przerwa w eksploatacji auta przy okazji pierwszej naprawy jej pomogla). Trzecia naprawa byla podjeta, kiedy juz silnik pochlonal kwote, za jaka mozna bylo kupic inny motor i nie mialem pojecia w jak fatalnym stanie okaza sie byc elementy skladowe glowicy. A pierwsza naprawa zostala przeprowadzona, bo mechanik, ktory suma sumarum bardzo dobrze znal sie na rzeczy stwierdzil, ze i tak bym mu nie uwierzyl, jakby mi powiedzial, ze pomimo tego, ze przyjechal pan do mnie tym samochodem o wlasnych silach, w silnik trzeba wlozyc 5-12kpln (druga kwota to uwzglednienie ceny porzadnej glowicy z ASO) by przywrocic go do normalnosci. Odpowiedzialem na to panu mechanikowi, ze powinien mi to powiedziec, pewnie bym nie uwierzyl, ale nie mscilbym go po calym tym cyrku.

          Uwzgledniajac wszystkie cechy ukryte posiadanego przeze mnie BXE, dotarlo do mnie takze, ze jest to wszystko skutkiem prac, majacych na celu skonczyc z silnikami zyjacymi miliony kilometrow. Bardzo sie ciesze, jak widze ludzi, ktorzy po 400kkm na BXE ciesza sie ich dobrym zdrowiem. Ja takiego szczescia nie mialem, ale w zasadzie za wiele w silniku nie robilem - nowa turbina + nowa glowica to w tym silniku koszt okolo 13kpln. Dol mam w bardzo dobrej kondycji.

          [ Dodano: Sro 17 Gru, 14 23:37 ]
          Jeszcze gwoli uzupelnienia jednego pomyslu. Jak patrzylem na allegro na uzywane glowice, wszystkie jakie wtedy byly w obrocie, mialy one gniazda pompowtryskiwaczy nie pokazane w ogole, albo ze zdjec wynikalo, ze gniazda sa w stanie podobnej agonii co moje. Stad opcja uzyjmy glowice uzywana, w mojej bajce nie miala nigdy byc brana na powaznie...
          Pozdrawiam, Robreg.
          ----
          furmanka.blogspot.com fan ;-)

          Komentarz

          • Deo
            RS
            • 2009
            • 1729
            • Volkswagen
            • CRMB 2.0 TDI 150 KM

            #30
            shu, około 1 litra na 2 kkm (wcześniej między wymianami brał 250ml)

            robreg, suma summarum 10k PLN wsadziłeś w motor. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że lepiej wsadzić 2.0 CR niż w rzeźbić w gównie pt. BXE.

            Pytanie: czy przez otwór świec żarowych jest możliwa ocena stanu tłoków (przy użyciu endoskopu, ofc.)?
            Pozdrawiam,
            Grzesiek


            Była: O2@MY07@BXE / O2FL@MY10@BXE
            Jest: O3@MY13@CHPA / B7@MY12@CFFB


            Bartek "Dedon" 05.06.1988 - 07.08.2011[*]

            Komentarz

            • adaś
              Elegance
              S_OCP Member
              • 2006
              • 876
              • Volkswagen

              #31
              suma summarum 10k PLN wsadziłeś w motor. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że lepiej wsadzić 2.0 CR niż w rzeźbić w gównie pt. BXE
              Mniej więcej takie kwoty pojawiają się na forum Golfa w temacie swapa na 2.0 CR. Czyli tanio nie jest, ale zakładamy, że efekt lepszy.
              Jest: VW Passat B6 04.2010 2.0 TDI CR CBBB (170KM/350Nm) http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=88468;
              a do zadań miejskich: VW Lupo 1.4 AUD MY2004 (60KM/116Nm seria)
              Była: O1 L&K kombi 1.9 TDI AHF 2001/2002 (160KM/356Nm by ECU Project)
              O2 kombi 4x4 1.9 TDI BXE 2006 (147KM/345Nm by ECU Project)

              Komentarz

              • szakal1990
                Drive
                • 2014
                • 71

                #32
                Chciałbym może z innej beczki, ale wrócić do wypowiedzi shu. Jeździsz po mechanikach tego aso a wg Ciebie co oni mieli zrobić? Rozebrać silnik do ostatniej śrubki i złożyć na nowo? Niestety zajmuje się też branża i często jest tak, że kupiony silnik to trup, często aby ładnie odremontowany. Mechanik to nie czarodziej, który postuka młotkiem w kapę i domyśli się, że coś jest niedobrze. Ogólnie sądzę że beznadziejnym pomysłem jest wymiana silnika - który ma fabryczne wady na jeszcze sprawny. Lepiej remontować, poza aso, ale remontować, ew. mądry swamp
                Części Skoda Octavia I 1.6
                http://olx.pl/oferty/uzytkownik/VXib/

                Komentarz

                • robreg
                  L&K
                  • 2010
                  • 1195
                  • Octavia I (1U2)
                  • AXP 1.4 MPI 75 KM

                  #33
                  Zamieszczone przez Deo
                  robreg, suma summarum 10k PLN wsadziłeś w motor. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że lepiej wsadzić 2.0 CR niż w rzeźbić w gównie pt. BXE.
                  Jeśli tylko trafisz silnik, którego stanu będziesz pewien, to oczywiście masz rację. :-) Oczywiście także masz rację, jeśli jesteś pewien, że naprawa Twojego silnika będzie cię kosztowała konkretną kwotę - a uwierz mi, rzadko to wiesz, zanim nie skończysz roboty.

                  Zamieszczone przez Deo
                  Pytanie: czy przez otwór świec żarowych jest możliwa ocena stanu tłoków (przy użyciu endoskopu, ofc.)?
                  Odnośnie tłoków, zobaczysz czy nie są nadtopione i tyle. Stanu głowicy nie sprawdzisz, póki nie rozepniesz zaworów, nie obejrzysz, czy nie ma pęknięć, przecieków - czytaj, póki nie będziesz jej miał wyjętej na stole.

                  U mnie, przed rozbiórką głowicy nic nie wskazywało na jej agonalny stan (kompresja jak dzwon, wszystkie cylindry miały ciśnienia równe, niewiele odbiegające od wartości katalogowych).

                  Turbina nie jest podzespołem silnika, jest to osprzęt, cholernie delikatny i do tego bardzo kosztowny.

                  Więc nie jest prostym krzyknąć "SWAP lepszy". Znam z autopsji przypadek, gdzie właściciel Golfa III dopiero po kupieniu drugiego kawałka złomu (który za każdym razem miał być w idealnym stanie), opanował się i przystąpił do remontu swojego oryginalnego silnika (woda zamarzła i popsuła głowicę). Nowe serca nie nadawały się nawet jako dawcy części do remontu oryginalnego silnika.

                  Ja wiem, że mój silnik nie jest w idealnym stanie - w idealnym stanie byłby, gdyby dostał nową głowicę. Ale przynajmniej znam jego historię i to jest pozytyw tej historii. Utopić kilka tysięcy w tak skomplikowany swap jak z 1.9 PD na CR-kę i zostać z dwoma kompletami silników, osprzętów, elektroniki i rozbabranego auta? Jak ktoś się tym para na co dzień, czemu nie. Ja potrzebowałem auta do jazdy na już i świętego spokoju :-) a to zawsze kosztuje ekstra.
                  Pozdrawiam, Robreg.
                  ----
                  furmanka.blogspot.com fan ;-)

                  Komentarz

                  • adaś
                    Elegance
                    S_OCP Member
                    • 2006
                    • 876
                    • Volkswagen

                    #34
                    skomplikowany swap jak z 1.9 PD na CR-kę
                    Wiadomo, to już jest częściowo zabawa dla siebie i należy rozważać ją jako realizację projektu, a nie naprawę ... awaria może stać się więc matką tuningu

                    Tak naprawdę sam nie wiem, którą opcję bym wybrał, gdyby mi padł motor. Rozum mówi remontować, jeżeli się da, serce mówi swap
                    Jest: VW Passat B6 04.2010 2.0 TDI CR CBBB (170KM/350Nm) http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=88468;
                    a do zadań miejskich: VW Lupo 1.4 AUD MY2004 (60KM/116Nm seria)
                    Była: O1 L&K kombi 1.9 TDI AHF 2001/2002 (160KM/356Nm by ECU Project)
                    O2 kombi 4x4 1.9 TDI BXE 2006 (147KM/345Nm by ECU Project)

                    Komentarz

                    • shu
                      Rider
                      • 2013
                      • 372
                      • Octavia II (1Z3)
                      • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                      #35
                      szakal1990, Jeżdżę po tym aso i będę jeździć. Bo kolego ,na gwarancji ,mieli wsadzić NOWY słupek a nie jakieś truchło a nowy sprzedać na lewo. Robisz w branży ,też ją znam, i wiem jak to się kręci. 90% patrzy jak naciąć frajera. Kupili shit za 2 tys. A nówke popchali za np. 8-10 tysi i super biznes zrobili.

                      [ Dodano: Pią 19 Gru, 14 10:52 ]
                      Edit:
                      robreg, ja mam właśnie mechaniora,który miał tylko zająć się pompkami ,wg.planu. jak zaczął rozbierać dostałem telefon i pokazał mi padake. Pogadalismy i postanowiłem go wymienić. Nie pchnął mnie w koszty typu dziś to jutro drugie.po prostu mam dobrego mechanika ,może nie najtańszy,ale za jakość się płaci. I przede wszystkim zdobył moje zaufanie , a inny stracił. Bo ten zauważył coś co inny ,robiąc rzecz obok , nie widział albo olał celowo ,bo jak się wysra to będzie robota.
                      ...a w garażu "zielona kura"...

                      Komentarz

                      • Deo
                        RS
                        • 2009
                        • 1729
                        • Volkswagen
                        • CRMB 2.0 TDI 150 KM

                        #36
                        Zamieszczone przez robreg
                        Jeśli tylko trafisz silnik, którego stanu będziesz pewien, to oczywiście masz rację. :-) Oczywiście także masz rację, jeśli jesteś pewien, że naprawa Twojego silnika będzie cię kosztowała konkretną kwotę - a uwierz mi, rzadko to wiesz, zanim nie skończysz roboty.
                        Mam możliwość kupna kompletnego 2.0 CR ze znikomym przebiegiem, także koszty które miałbym wsadzić w BXE wolę wsadzić w CFJ.

                        Zamieszczone przez robreg
                        Odnośnie tłoków, zobaczysz czy nie są nadtopione i tyle.
                        Dokładnie to chciałbym sprawdzić.

                        Zamieszczone przez robreg
                        Ja wiem, że mój silnik nie jest w idealnym stanie - w idealnym stanie byłby, gdyby dostał nową głowicę. Ale przynajmniej znam jego historię i to jest pozytyw tej historii. Utopić kilka tysięcy w tak skomplikowany swap jak z 1.9 PD na CR-kę i zostać z dwoma kompletami silników, osprzętów, elektroniki i rozbabranego auta? Jak ktoś się tym para na co dzień, czemu nie. Ja potrzebowałem auta do jazdy na już i świętego spokoju :-) a to zawsze kosztuje ekstra.
                        Ja mam ten "komfort", że auto do jazdy na co dzień ma żona, więc swap PD na CR robiłbym w tzw. "wolnym czasie", ale wtedy dzwonnik miałoby u mnie dożywotkę.

                        Właśnie porównuje schematy połączeń sterownika silnika CFJ i BXE - trochę roboty by było, ale nie ma tragedii.
                        Pozdrawiam,
                        Grzesiek


                        Była: O2@MY07@BXE / O2FL@MY10@BXE
                        Jest: O3@MY13@CHPA / B7@MY12@CFFB


                        Bartek "Dedon" 05.06.1988 - 07.08.2011[*]

                        Komentarz

                        • adaś
                          Elegance
                          S_OCP Member
                          • 2006
                          • 876
                          • Volkswagen

                          #37
                          Właśnie porównuje schematy połączeń sterownika silnika CFJ i BXE - trochę roboty by było, ale nie ma tragedii.
                          Byłby to chyba pierwszy swap na CR na forum jeżeli się nie mylę.

                          ale wtedy dzwonnik miałoby u mnie dożywotkę.
                          Dokładnie.
                          Jest: VW Passat B6 04.2010 2.0 TDI CR CBBB (170KM/350Nm) http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=88468;
                          a do zadań miejskich: VW Lupo 1.4 AUD MY2004 (60KM/116Nm seria)
                          Była: O1 L&K kombi 1.9 TDI AHF 2001/2002 (160KM/356Nm by ECU Project)
                          O2 kombi 4x4 1.9 TDI BXE 2006 (147KM/345Nm by ECU Project)

                          Komentarz

                          • himi
                            L&K
                            • 2013
                            • 1115
                            • Octavia II (1Z3)
                            • CBZB 1.2 TSI 105 KM

                            #38
                            Będę śledził i trzymał kciuki, bo to spore wyzwanie.

                            Komentarz

                            • Maicroft
                              Moderator
                              S_OCP MemberModeratorr
                              • 2004
                              • 25757
                              • Audi

                              #39
                              Wg. mnie to nie jest az tak skomplikowany proces. Bardziej martwilby mnie temat sprzegla i dwumasu czy podejdzie ten z BXE do tamtego silnika, zeby zostawic skrzynie 5 biegowa, ale tu znowu rozrusznik... chyba zeby isc w druga strone, to wtedy wiadomo ze troche rzeczy byloby do zmiany.

                              Najlepszy bylby samochod dawca uciety za sciana grodziowa :twisted:

                              Reszta mechanicznie to bez problemow. Pozostaje kwestia elektryki, a to juz calkiem fajna zabawa 8)
                              Spritmonitor.de

                              Komentarz

                              • adaś
                                Elegance
                                S_OCP Member
                                • 2006
                                • 876
                                • Volkswagen

                                #40
                                No właśnie też mnie naszło, że skrzynia może nie podejść, albo wypadałoby ją wymienić. A to dodatkowe koszta. Robi się drogo.
                                Jest: VW Passat B6 04.2010 2.0 TDI CR CBBB (170KM/350Nm) http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=88468;
                                a do zadań miejskich: VW Lupo 1.4 AUD MY2004 (60KM/116Nm seria)
                                Była: O1 L&K kombi 1.9 TDI AHF 2001/2002 (160KM/356Nm by ECU Project)
                                O2 kombi 4x4 1.9 TDI BXE 2006 (147KM/345Nm by ECU Project)

                                Komentarz

                                • Deo
                                  RS
                                  • 2009
                                  • 1729
                                  • Volkswagen
                                  • CRMB 2.0 TDI 150 KM

                                  #41
                                  Maicroft, adaś, skoro można wrzucić skrzynię z 2.0 do 1.9 to w drugą stronę też nie powinno być problemów. W wolnej chwili przyjrzę się jak wygląda sposób montażu skrzyni w 1.9 i 2.0

                                  EDIT:
                                  Według katalogu serwisowego do 2.0 CR 81kW montowano 5 biegową skrzynie o oznaczeniu KQM :wink:
                                  Pozdrawiam,
                                  Grzesiek


                                  Była: O2@MY07@BXE / O2FL@MY10@BXE
                                  Jest: O3@MY13@CHPA / B7@MY12@CFFB


                                  Bartek "Dedon" 05.06.1988 - 07.08.2011[*]

                                  Komentarz

                                  • spc
                                    Elegance
                                    • 2012
                                    • 825
                                    • Octavia II combi (1Z5)
                                    • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                    #42
                                    shu, współczuję sytuacji. Moje BXE ma 235kkm, na razie jeździ ale liczę się z tym, że kiedyś powie "ja wysiadam". Piszecie o swapie na CR, ale mnie chodzi po głowie bardziej 2.0 BMN. Są jakieś problemy z przeszczepem takiego silnika w miejsce BXE? Bo to, że mocniejsze sprzęgło to wiadomo. Przerabiał ktoś taki temat?
                                    Piter
                                    tarasik.eu - tarasy i balkony z drewna i kompozytu
                                    KM i Nm dołożył gregor10

                                    Komentarz

                                    • looker
                                      RS
                                      • 2008
                                      • 1886
                                      • Octavia II (1Z3)
                                      • BMN 2.0 TDI RS 170 KM

                                      #43
                                      Kwestia na czym ci zależy w kwestii mocy. Jeśli seryjne okolice 170KM wystarczą to może warto poszukać lepiej BMM lub BKD zdrowego ? Są tańsze. Po sofcie będzie to samo co w seryjnym BMN. Odpadają kłopoty z pompkami Siemensa. W BKD nie ma też DPF-a. Każdy model ma swoje wrodzone babole. Kwestia tylko czy i kiedy wyjdą/wyszły i jak były zrobione.
                                      OII RS BMN - 205KM@435Nm by R-Performance :-)
                                      SPRZEDAJĘ NA OLX: http://olx.pl/oferty/uzytkownik/1G8sP/

                                      Komentarz

                                      • gusiak11
                                        L&K
                                        • 2013
                                        • 1362
                                        • Ford

                                        #44
                                        Jeśli chodzi o branie oleju mój BXE zadowala sie ilością... 3/4 miarki po wymianie - pojawia sie żółta kontrolka- otwieram maskę zamykam i jest git czasem muszę dolac 100ml i do 15tyś dojeżdża

                                        Co do swap-a na 2.0 TDI cr , czy jaki tam inny silnik szukał bym anglika lub uszkodzonego szwajcara, sądzę że silnik i skrzynia to nie koniec zabawy... jak już przerabiać to po co pchać starą skrzynię 5-cio biegową do nowego mocniejszego silnika. Zabrać z ''anglika'' co potrzebne, co nie opchnąć na OLX a resztę oddać na złom.
                                        Jak liczyłem chcąc zrobić swap-a w Golfa I na 1.8T wychodzi na ''0'' zł a przynajmniej wyjmuje się wszystko z jednego auta a nie rzeźba to z tego a to z czegoś innego itd.....
                                        http://carsdetailing.blogspot.com/

                                        Komentarz

                                        • robreg
                                          L&K
                                          • 2010
                                          • 1195
                                          • Octavia I (1U2)
                                          • AXP 1.4 MPI 75 KM

                                          #45
                                          Zamieszczone przez shu
                                          robreg, ja mam właśnie mechaniora,który miał tylko zająć się pompkami ,wg.planu. jak zaczął rozbierać dostałem telefon i pokazał mi padake. Pogadalismy i postanowiłem go wymienić. Nie pchnął mnie w koszty typu dziś to jutro drugie.po prostu mam dobrego mechanika ,może nie najtańszy,ale za jakość się płaci. I przede wszystkim zdobył moje zaufanie , a inny stracił. Bo ten zauważył coś co inny ,robiąc rzecz obok , nie widział albo olał celowo ,bo jak się wysra to będzie robota.
                                          No, a ja nie miałem tyle szczęścia za pierwszym razem, i moje BXE kula się dzięki temu do tej pory.

                                          Bardzo ładnie opisałeś kategorię panów, którym ręce na wysokości łokci wkręcałbym w imadła. Nie wiem, czy kiedykolwiek zdechnie u nas w narodzie to zamiłowanie do ru....... bliźniego. Żydzi tego w genach nie mają i o swoich wzajemnie dbają. Dzięki temu urośli... My chyba jesteśmy zbyt głupim narodem, by zrozumieć, że nie okrada się sąsiada, bo jutro sąsiad okradnie nas!
                                          Pozdrawiam, Robreg.
                                          ----
                                          furmanka.blogspot.com fan ;-)

                                          Komentarz

                                          • shu
                                            Rider
                                            • 2013
                                            • 372
                                            • Octavia II (1Z3)
                                            • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                            #46
                                            robreg, I tu masz rację. U nas cały czas "brat brata w du#e charata", a potem dziwią się czemu nasz kraj taki właśnie jest.
                                            ...a w garażu "zielona kura"...

                                            Komentarz

                                            • gusiak11
                                              L&K
                                              • 2013
                                              • 1362
                                              • Ford

                                              #47
                                              Zamieszczone przez shu
                                              robreg, I tu masz rację. U nas cały czas "brat brata w du#e charata", a potem dziwią się czemu nasz kraj taki właśnie jest.
                                              to kwestia znalezienia mechanika.... ja tez kilka razy sie naciąłem a to mi policzyli coś czego nie zamontowali, albo spieprzyli... waląc nie wiadomo po co w piastę młotkiem przy wymianie tarcz i założyli nowiutkie brembo na to co spowodowało skrzywienie tarczy ... ale te lekcje spowodowały to żę mam dwóch jeden mechanik drugi elektronik robiący trochę mechaniki i jestem z obu bardzo zadowolony choć na szczęście nie ma potrzeby za często zaglądac do Skody ale nie tylko Skoda w ''domu'' smiga
                                              http://carsdetailing.blogspot.com/

                                              Komentarz

                                              • Andja
                                                Rider
                                                • 2006
                                                • 596

                                                #48
                                                kumplowi właśnie padł bliźniaczy BLS w Seacie. Żadnych objawów, brania oleju. Przebieg 216tys - na 95% oryginał.
                                                Wymiana na używkę + wymiana rozrządu + nowe panewki + dwumas + sprzęgło + robocizna = 8500....taka niespodzianka na święta :|

                                                Komentarz

                                                • Maicroft
                                                  Moderator
                                                  S_OCP MemberModeratorr
                                                  • 2004
                                                  • 25757
                                                  • Audi

                                                  #49
                                                  Co w wielu przypadkach jest kwota odpowiadajaca 40% wartosci auta :?
                                                  Spritmonitor.de

                                                  Komentarz

                                                  • shu
                                                    Rider
                                                    • 2013
                                                    • 372
                                                    • Octavia II (1Z3)
                                                    • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                                    #50
                                                    Ja już śmigam Octą z nowym silnikiem. Ot taki mały prezent na święta za 8k. Ale teraz wiem co mam i będę latać trochę czasu bez zbędnych zmartwień. To jest tak jak w tym democie : kupić dobre TDI to jak znaleźć dziewice( czy jakoś tak ) :P
                                                    ...a w garażu "zielona kura"...

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...